Razem do Trójstyku – dziesięć lat historii

Dziś, w niedzielne popołudnie, konopacki las znów stał się miejscem spotkania ludzi, którzy chcą pamiętać i celebrować swoje lokalne dziedzictwo. Jubileuszowe, dziesiąte spotkanie „Razem do Trójstyku” zgromadziło mieszkańców trzech województw – kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego – oraz sąsiadujących powiatów i gmin, aby wspólnie uczcić ideę, która od lat łączy lokalne społeczności.

[FOTORELACJANOWA]214[/FOTORELACJANOWA]

Kamień, dęby i symbolika jubileuszu

Historia tego miejsca jest równie fascynująca, co jego współczesne spotkania. Tradycyjnie przy historycznym kamieniu granicznym uczestnicy spotkania posadzili jubileuszowe dęby – symbole trwałości inicjatywy i przekazywania jej kolejnym pokoleniom. Choć dzisiaj kamień jest punktem spotkań, jego znaczenie sięga aż do XIII wieku. Pierwsze dokumenty mówiące o granicach Mazowsza, diecezji płockiej i terenach nad Brynicą pochodzą z lat 1229–1239. Kolejne wieki przynosiły kolejne podziały, przesunięcia granic i konflikty, od Krzyżaków po Prusy Królewskie, Księstwo Warszawskie, aż po Kongres Wiedeński i czasy zaborów.

Historia spotyka współczesność

Dziś, spacerując między drzewami konopackiego lasu, można było poczuć, jak historia łączy się ze współczesnością. Uczestnicy mogli posłuchać opowieści o tym, jak przez wieki zmieniały się linie graniczne, jakie bitwy i wydarzenia miały miejsce w okolicznych lasach, a które dziś dla większości mieszkańców są raczej lokalną ciekawostką niż codziennością.

Nie brakowało też integracji – dźwięki Młodzieżowej Orkiestry Dętej przy OSP z Lubowidza wypełniły przestrzeń między drzewami, a uczestnicy spędzali czas przy rozmowach, spacerach i ognisku. Dzieci i młodzież brały udział w grach terenowych, starsi dzielili się wspomnieniami, a wszyscy – niezależnie od sposobu dotarcia na miejsce – czuli więź z tym historycznym punktem.

Tradycja, którą tworzymy dziś

Dziesiąta edycja „Razem do Trójstyku” pokazała, że tradycja jest żywa tylko wtedy, gdy ją pielęgnujemy. Dęby posadzone przy kamieniu będą rosnąć powoli, tak jak rośnie świadomość kolejnych pokoleń. A ci, którzy odwiedzili miejsce po raz pierwszy, już dziś deklarowali, że wrócą za rok – gotowi, by być częścią historii, którą sami współtworzą.

Bo Trójstyk to nie tylko punkt na mapie. To miejsce, gdzie historia, natura i współczesność spotykają się w jednym lesie, w którym każdy kamień, każda rzeka i każde drzewo mają swoją opowieść. I dziś – w dziesiątą rocznicę – te opowieści znów ożyły.