Tragiczny wypadek miał miejsce w czwartek wieczorem na lotnisku w Radomiu. Podczas prób do pokazów Air Show 2025 rozbił się samolot F-16 należący do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach. Zginął pilot – major Maciej „Slab” Krakowian, jeden z najbardziej doświadczonych lotników polskich Sił Powietrznych.
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w specjalnym komunikacie nazwał zmarłego „wspaniałym żołnierzem i lotnikiem”, składając kondolencje rodzinie oraz współpracownikom.
Przebieg wypadku
Do zdarzenia doszło tuż po godz. 19. Według relacji świadków pilot wykonywał dynamiczne manewry, gdy maszyna nagle uderzyła w ziemię. Chwilę później nad pasem startowym uniósł się słup ognia i dymu.– Samolot leciał bardzo szybko, wchodził w półpętlę. Widzieliśmy tylko potężny wybuch – relacjonował jeden z obecnych na lotnisku widzów.
Eksperci o możliwych przyczynach
Wstępne opinie wskazują, że mogło zabraknąć wysokości do wyprowadzenia maszyny z manewru.– Pilot wykonywał prawdopodobnie wiązankę akrobacji i chciał przejść do lotu poziomego. Przy tak dużej prędkości i przeciążeniach zabrakło około 10–15 metrów, aby uniknąć zderzenia – ocenił Grzegorz Brychczyński ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Lotniczych Komunikacji RP w rozmowie z TVN24.
Ekspert zwrócił także uwagę na warunki pogodowe – wysoka temperatura i włączony dopalacz mogły dodatkowo utrudnić wyprowadzenie samolotu, ponieważ gęstość powietrza w takich warunkach jest niższa.
Air Show odwołane
W związku z tragedią organizatorzy podjęli decyzję o odwołaniu tegorocznego Air Show w Radomiu. Okoliczności katastrofy bada specjalna komisja lotnicza.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lidzbarkonline.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz