Rok 2024 – czas przełomów i zmian w Lidzbarku

Miniony rok zapisał się w historii Lidzbarka jako okres dynamicznych przemian i politycznych zwrotów akcji. To właśnie 2024 rok przyniósł jedno z najważniejszych wydarzeń ostatnich lat – wybory samorządowe, które całkowicie odwróciły dotychczasowy układ sił w mieście. Mieszkańcy zdecydowali się na radykalną zmianę, kończąc pewien rozdział i wyprowadzając z ratusza dotychczasowego burmistrza Macieja Sitarka oraz większość radnych, którzy zasiadali w Radzie Miejskiej. Wynik głosowania był bezapelacyjny: Sitarek przegrał w 13 z 15 komisji wyborczych, a zwycięzcą okazał się Andrzej Piątkowski, który zdobył aż 3629 głosów, wobec 2798 oddanych na dotychczasowego włodarza miasta.

To prawdziwe polityczne trzęsienie ziemi, które oznacza nową erę dla lokalnego samorządu. Warto też przypomnieć, że duet Maciej Sitarek – Janusz Bielecki zostawił po sobie rekordowy, najwyższy w historii miasta dług budżetowy, który już teraz jest poważnym wyzwaniem dla nowej administracji.

Przebieg roku – inwestycje, wydarzenia i kontrowersje

Zanim przyjrzymy się bliżej politycznej rewolucji, warto przypomnieć najważniejsze momenty mijającego roku, które kształtowały życie Lidzbarka na wielu płaszczyznach. 2024 był czasem intensywnych działań – od miejskich inwestycji po wydarzenia kulturalne, które jednak nie obyły się bez kontrowersji.

W pierwszej połowie roku władze miasta organizowały liczne spacery po okolicy, promując uroki Lidzbarka. Uczestnicy tych wydarzeń otrzymywali gadżety i poczęstunki, wszystko opłacone z miejskiego budżetu, co wywołało dyskusje na temat zasadności i transparentności takich wydatków.

Z kolei obchody Dnia Kobiet w tym roku trwały niemal dwa miesiące, kończąc się dużym koncertem zespołu Pectus. Całość imprezy pochłonęła aż 46 tysięcy złotych, co wielu mieszkańcom wydawało się kwotą przesadnie wysoką, zwłaszcza w obliczu innych miejskich potrzeb.

Kolejną inwestycją była przebudowa parku przy dworcu PKP, oddana do użytku w marcu. Choć włożono w nią sporo środków, efekt końcowy spotkał się z rozczarowaniem mieszkańców, którzy ocenili przestrzeń jako mało estetyczną i nieadekwatną do poniesionych kosztów.

Na przełomie wiosny i lata uwagę przyciągnął też koncert legendarnego zespołu Czerwone Gitary, na który burmistrz rozdawał bilety, także w lokalnych zakładach pracy. Wiele osób zastanawiało się, czy to promocja kultury i miasta, czy raczej element kampanii politycznej.

Zmiany kadrowe i kryzysy finansowe

Czerwiec przyniósł ważne zmiany personalne. W Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej (PGK), które balansowało na krawędzi bankructwa, doszło do zmiany na stanowisku prezesa. Edyta Grączewska zastąpiła odwołanego dotychczasowego szefa, pana Wieczorka, podczas gdy Maciej Sitarek objął funkcję prezesa PGK w Suszu.

Jesienią temat wywołał kolejną falę kontrowersji związanych z MOSiR-em. Okazało się, że Marek Ziółkowski, pełniący obowiązki dyrektora, zajmował stanowisko przez trzy lata, mimo że przepisy pozwalały mu na to tylko przez trzy miesiące. Sprawa wywołała pytania o legalność i transparentność zarządzania miejską instytucją.

W grudniu prezesem PGK został Piotr Zacharski – nowa twarz w lokalnym zarządzie komunalnym, która może być początkiem nowego rozdziału dla spółki. Pod koniec roku rozwiązano także hufiec ZHP Lidzbark, a medialne doniesienia o rozliczeniach Miejskiego Ośrodka Kultury wzbudziły dodatkowe pytania o gospodarkę finansową miasta.

Miejskie absurdy i wydatki, które budzą zdziwienie

Rok 2024 nie obył się bez sytuacji zaskakujących i kontrowersyjnych, które były szeroko komentowane:

• Toyota wypożyczona na rok, ale praktycznie nieużywana,
• Remont promenady powierzony agencji reklamowej z Iławy,
• Zakup łodzi wycieczkowej z fundacji z Olsztyna,
• Karty podarunkowe MOSiR o wartości 75 tysięcy złotych.

Te wydarzenia z pewnością nie pomogły poprawić wizerunku dotychczasowych władz.

Co przyniesie 2025?

Nowa władza Lidzbarka zaczyna rok 2025 z wielkimi oczekiwaniami. Mieszkańcy i lokalne media uważnie będą przyglądać się działaniom burmistrza Andrzeja Piątkowskiego oraz nowej Rady Miasta. Czy uda się zahamować rosnące zadłużenie, zrealizować obiecane inwestycje i poprawić jakość życia w mieście? To pytania, które będą zadawane coraz częściej.

Naszym zadaniem będzie monitorowanie poczynań nowej administracji, sprawdzanie, czy podejmowane decyzje są transparentne i przemyślane, czy może dominować będzie polityka ignorowania problemów. Zachęcamy do pozostania z nami i śledzenia, jak Lidzbark zmienia się w nowej rzeczywistości samorządowej.

Rok 2024 przeszedł do historii jako czas przemian, który na długo zapadnie w pamięć mieszkańców. Przed nami kolejny rozdział, pełen wyzwań i nadziei.